Chyba czas napisać coś o wiosennych trendach .... na paznokciach.
Był czas, że malowałam paznokcie tylko bezbarwnym lakierem, lecz po wizycie mojej młodszej siostry, która odwiedziła mnie z całą kosmetyczką wypchaną różnego koloru lakierami i ja zaczęłam mieć na tym punkcie bzika.
Zaczęło się 2 lata temu od koloru miętowego, obecnie uznanego za mega modny ( choć modny był już dawno temu). Używałam lakieru z H&M.
Potem były już wszystkie kolory tęczy. Ostatnio zdecydowałam się na paznokcie żelowe. Zaczęłam od bardzo delikatnego francuskiego manicure
teraz mam lekko różowe paznokcie, też żelowe
jak wiosna rozszaleje się na całego planuję zaopatrzyć się w najmodniejsze odcienie pasteli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz